niedziela, 18 listopada 2007

Chociaż każdy z nas jest młody
Lecz go starym wilkiem zwą
Strażnikami polskiej wody
Marynarze polscy są.

Morze nasze morze
Wiernie ciebie będziem strzec.
Mamy rozkaz cię utrzymać
Albo na dnie na dnie twoim lec
Albo na dnie z honorem lec.

Żadna siła żadna burza
Nie odbierze Gdańska nam.
Nasza flota choć nieduża
Wiernie strzeże portów bram

Dziś spędziłam na basenie 3 godziny. Trwa walka ze strachem. Uda się. Kiedyś musi. Muszę, chcę, pragnę.